 Styczniowa trasa Bisclaveret i [haven], projektów z kręgów muzyki ambient, promować będzie ich najnowsze dokonania. Tych 9 koncertów to gratka dla fanów zarówno klimatycznej muzyki z pogranicza ambientowej elektroniki, symfonicznego rozmachu, miłośników Teatru Okrucieństwa Antonina Artaud, jak i modernistycznej prozy Bruno Schulza, czy filmowego ekspresjonizmu Roberta Wiene i Fritza Langa. Każdy z projektów dba bowiem, poza warstwą dźwiękową, także o wrażenia wizualne. Podczas koncertów zobaczymy m.in. teatralny performance oraz projekcje z kręgów kina offowego, a także prezentacje wizualne obydwu projektów. Protagosterium Tour będzie prawdziwą ucztą dla spragnionych doznań artystycznych odbiorców.PROTAGOSTERIUM TOUR:
TRASA KONCERTOWA BISCLAVERET & [HAVEN]
06.01.2007 (sobota) - Warszawa, klub NO MERCY 07.01.2007 (niedziela) - Łódź, klub DEMODE 08.01.2007 (poniedziałek) – Sosnowiec (+DEAD FACTORY), TBA 09.01.2007 (wtorek) - Zielona Góra, klub STRASZNY DWÓR 10.01.2007 (środa) - Poznań, klub U BAZYLA 11.01.2007 (czwartek) - Wrocław, klub LIVERPOOL (+ SYNTA[XE]RROR) 12.01.2007 (piątek) – Ostrów Wlkp., klub studencki Cafe PIANO 14.01.2007 (niedziela) - Gdańsk, klub NEGATYW 15.01.2007 (poniedziałek) - Toruń, klub NRD szczegóły: www.protagosterium.prv.pl
BISCLAVERET
Gdański projekt z kregów dark ambient/dark wave, w skład którego wchodzi dwóch pasjonatów muzyki i literatury: Maciej 'Dragos' Mehring (wokale i teksty) i Radosław 'Thorn' Murawski (muzyka). Początki działalności duetu datują się na październik 2000 roku. Wtedy to w ramach pierwszych mocno eksperymentalnych prób powstało nagranie 'Sukkubus'. Przełom 2000 i 2001 roku to czas wzmożonych prac nad debiutanckim mini-albumem 'Aegri Somnia...', na którym znalazły się trzy epickie kompozycje. Mieszały się w nich wpływy symfonicznego ambientu bliskiego dokonaniom Laibach, projektów zrzeszonych pod skrzydłami Cold Meat Industry oraz eksperymentów bliskich nawet Diamandzie Galas. Wkrótce po wydaniu 'Aegrii Somnia...' duet rozpoczął także działalność koncertową, którą kontynuuje po dziś dzień. Kolejne dwa lata projekt poświecił na dopracowanie swojej formuły dźwiękowej, na rozwinięcie skrzydeł. Efekt tej pracy znalazł odbicie w nowych nagraniach umieszczonych na wydawnictwie 'In Hortis...'. Krążek przyjęto bardzo ciepło; trafił on do sprzedaży także poza granicami kraju; m.in. w Niemczech, Portugalii, Czechach, a nawet w Chile. Bisclaveret promując tą płytę, wystąpił na kilkunastu koncertach; m.in. zagrał wspólnie ze szwedzkimi Ordo Rosarius Equilibrium i In Slaughter Natives w Poznaniu, uczestniczył w trasie AmbienDustrial. Fragmenty kilku z pośród tych koncertów ukazały się na dysku video 'Ill Concerto' oraz albumie live 'Er Roud El Aater Fi Nezaha El Khater' wydanym przez francuski Cynfeirdd, jako kolejna część ekskluzywnej serii Eye for Eye. Mijający właśnie rok przynosi nowe wydawnictwo Bisclaveret. 'Psyche nomine' to zupełnie nowy studyjny krążek, nad którym zespół pracował przez ostatnie dwa lata. Jego premiera na świecie przypada na 11 grudnia. Wydawcą albumu jest izraelski The Eastern Front-jeszcze młody, choć już zasłużony, label z kręgów ambient/neofolk/avant-garde/neoclassical. Na albumie znajdzie się 6 kompozycji (łącznie 53 minuty) zamykający się w jedną całość; jest to koncept album mówiący o... Właśnie. Interpretacja jest otwarta, choć motyw główny pozostaje ten sam. Jaki? Wystarczy sięgnąć po krążek i przekonać się.
DYSKOGRAFIA: 2001 Aegri Somnia... (self-released) 2003 In Hortis (Wyrm Records) 2004 I’ll Concerto (Wyrm Records/Serpent’s Fang) 2004 Er Roud el aater fi nezaha el khater (Cynfeirdd) 2006 Psyche noMine (The Eastern Front) www.bisclaveret.com www.myspace.com/bisclaveret
[haven] Jednoosobowy projekt eksplorujący dark ambientowe oraz postindustrialne klimaty. Projekt łączy w swojej muzyce pozornie przeciwstawne elementy, konfrontując bezduszność industrialnej monotonii z elementami sacrum oraz melancholią orientu. Tutaj nie uświadczymy klimatów rodem z opustoszałych budynków podszytych nieco sakralnym klimatem. Drugi album to wyprawa w mroczne zakamarki pustyni jej budynków, świątyń. Nieco rytualne zaśpiewy połączone z mrocznym dalekowschodnim klimatem współgrają idealnie. Wszystko to ma wymiar nieco magiczny, zaklęty, który wciąga słuchacza od początku do końca." (Alternative Pop) Za każdym kolejnym przesłuchaniem jej atmosfera wciąga coraz mocniej. Brakowało mi właśnie tak świeżego spojrzenia na mroczno ambientową estetykę. [haven] porusza się nadzwyczaj sprawnie, i co najważniejsze potrafi mnie zaabsorbować na tyle, że nie wyłączam płyty w połowie, ale z przyjemnością po jej zakończeniu, ponownie naciskam w pilocie przycisk "play"." (Apostazja) [haven] wypełniło płytę niemal w całości dźwiękami, które usłyszeć można na Bliskim Wschodzie – pełno tu arabsko brzmiących głosów, gwaru (jak na jakichś perskich targowiskach, powiedzmy dywanów), solowych śpiewów i zawodzeń derwiszów, recytacji i melodeklamacji, którym akompaniują orientalne melodie fujarek, tamburynów, cytr, duffów, ożywiającymi obrazy przemierzających pustynie karawan czy nomadów. A wszystkie te melodie przeplatane są cichymi, często ledwie słyszalnymi industrialnymi ozdobami: erupcjami elektrycznymi, metalicznymi stukami, trzaskami." (Kaos Ex Machina)
DYSKOGRAFIA: 2005 The Last Breath of Lonely Builidings (War Office Propaganda) 2006 NAOS (War Office Propaganda)
LINKI: http://haven.art.pl http://myspace.com/havenproject |